W ostatnich dniach doszło do ryzykownego zdarzenia na przejeździe kolejowym w Przylepie, które mogło skończyć się tragicznie. Kierowca BMW zignorował czerwone światło i wjechał na tory, co doprowadziło do poważnej sytuacji, w której musiał wyłamać szlaban, aby wydostać się z pułapki. Policja apeluje o szczególną ostrożność w okolicach przejazdów kolejowych i stałą edukację kierowców na temat zasad bezpieczeństwa w tych miejscach.
Ostatni incydent, który miał miejsce 29 stycznia, jasno pokazuje, jak nieostrożność może prowadzić do dramatu. Kierujący BMW, pomimo ostrzeżeń, wjechał na przejazd z czerwonym sygnałem, co zaowocowało bliskim kontaktem z opuszczającą się rogatką. Świadkowie zdarzenia zdecydowali się powiadomić policję, co skutkowało nałożeniem na kierowcę mandatu w wysokości 3 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi za jego nieodpowiedzialne zachowanie.
Wypadki na przejazdach kolejowo-drogowych, mimo że stanowią mniej niż 1% wszystkich zdarzeń komunikacyjnych, mogą prowadzić do tragicznych konsekwencji. Policjanci w całym kraju są zaangażowani w kampanie edukacyjne, które mają na celu zwiększenie świadomości kierowców i przypomnienie o zasadach bezpieczeństwa. Pamiętać należy, że pociąg potrzebuje nawet kilkanaście minut na wyhamowanie, co utrudnia uniknięcie kolizji. Z tego względu odpowiedzialność za bezpieczeństwo leży w głównej mierze po stronie kierujących samochodami, którzy muszą wykazywać się rozwagą i odpowiedzialnością na drodze.
Źródło: Policja Zielona Góra
Oceń: Policja swoimi działaniami przestrzega kierowców przed niebezpieczeństwem na przejazdach kolejowych
Zobacz Także