W Zielonej Górze miało miejsce zatrzymanie kierowcy, który ignorował dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci zareagowali na niebezpieczną sytuację na drodze, a ich działania doprowadziły do wydania decyzji o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. W toku dalszych czynności policja stwierdziła, że mężczyzna może być pod wpływem środków odurzających, co jest jedną z okoliczności sprawy.
Incydent miał miejsce, gdy policjanci przeprowadzali rutynową kontrolę, podczas której rozpoznali w pojeździe marki Audi mężczyznę z dożywotnim zakazem prowadzenia. Pomimo wyraźnych sygnałów do zatrzymania, kierowca nie tylko ignorował polecenia funkcjonariuszy, ale również zaczął wymachiwać rękami, co jeszcze bardziej zaogniło sytuację. Policjanci, obawiając się o bezpieczeństwo innych użytkowników drogi, zablokowali jego pas ruchu, a następnie siłowo otworzyli drzwi samochodu, by wyciągnąć go na zewnątrz.
Po ujęciu kierowcy, mundurowi sprawdzili jego dane w systemie, co potwierdziło obowiązywanie prawomocnego zakazu. W trakcie rozmowy zauważono również niepokojące objawy, które mogły sugerować, że jest on pod wpływem substancji odurzających. W związku z tym mężczyzna został przewieziony na badania do szpitala. W wyniku dalszych działań policji, postawiono mu łącznie siedem zarzutów związanych z naruszeniem prawa. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres trzech miesięcy, co pokazuje, jak ważne są działania policji w zapewnieniu bezpieczeństwa na drogach.
Źródło: Policja Zielona Góra
Oceń: Tymczasowy areszt dla mężczyzny z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów
Zobacz Także